SPOTKANIE AUTORSKIE Z ELIZĄ KĄCKĄ

Niektóre spotkania zostają w nas na długo – rezonują myślami, emocjami, cichym echem wrażliwości. Czwartkowy wieczór z Elizą Kącką był właśnie takim momentem – pełnym wzruszeń, refleksji i głębokiej rozmowy o tym, co w literaturze i życiu najważniejsze, z jakimi problemami przychodzi nam się mierzyć i jak wyjść z tego obronną ręką, szczęśliwym.

Eliza to osoba niezwykle uważna, wsłuchana w świat i ludzi. Jej słowa – zarówno te pisane, jak i wypowiadane – mają w sobie moc zatrzymania, skłaniają do myślenia, do zadawania pytań, do poszukiwania sensów, które często umykają w codziennym pośpiechu. Rozmawialiśmy o literaturze, o wartości słowa, o tym, jak teksty mogą otwierać nas na doświadczenia, których jeszcze nie znamy.

Szczególnie poruszający był moment, gdy zeszliśmy na temat autyzmu – w kontekście książki Elizy o jej córce "Wczoraj byłaś zła na zielono". To była rozmowa pełna uważności i prawdy, bez zbędnych upiększeń, ale z ogromną czułością. Słuchając jej opowieści, można było poczuć, jak wielką siłę mają doświadczenia, które zapisuje – nie tylko dla siebie, ale i dla innych, którzy szukają zrozumienia i bliskości w świecie, który nie zawsze jest gotowy na inność.

To spotkanie było też przypomnieniem, jak bardzo potrzebujemy rozmów prawdziwych – tych, które dotykają istoty rzeczy, nie boją się ciszy i pozwalają na chwilę zatrzymania. Każde zdanie Elizy miało w sobie precyzję i czułość, jakby niosło w sobie więcej, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.

Dziękujemy wszystkim, którzy byli z nami i współtworzyli tę wyjątkową atmosferę. A Tobie, Elizo, za każde słowo, które zostało z nami na dłużej. Niech te myśli w nas pracują – niech prowadzą dalej, otwierają kolejne drzwi i pozwalają patrzeć uważniej.